Inwentaryzacja zagraniczna

Nie wszyscy wiedzą, że można połączyć pracę ze zwiedzaniem Europy.

Może na zwiedzanie dużo czasu tu nie będzie, bo skupiam się na tym blogu raczej na podpowiadaniu, jak można sobie dorobić.

Tym razem też chodzi o pracę dodatkową.

Dla osób, które są chwilowo bez zatrudnienia, albo chcą wykorzystać wolne w pracy aby wykorzystać je na krótkie zlecenie, propozycją może być inwentaryzacja zagraniczna.

Jak to działa?

Można wyjechać do pracy przy inwentaryzacji do jednego z krajów Unii Europejskiej na 2 tygodnie lub dłużej – zainteresowany sam decyduje na ile.

Jest to praca przy liczeniu towaru w sklepie lub magazynie.

Nie trzeba znać języka, grupa ma tłumacza.

Praca jest od poniedziałku do piątku, często w nocy. Weekendy wolne – to tu jest ten czas na zwiedzanie, jeśli ktoś lubi.

Rozwiązanie jest o tyle ciekawe, że dostajemy gotowe oferty, bez samodzielnego wyszukiwania pracy oraz miejsca zakwaterowania.

Po zarejestrowaniu się na stronę organizatora wyjazdów, otrzymujesz:

– możliwość przeglądania aktualnych ofert,

– zakwaterowanie opłacone przez firmę,

– podróż, również zorganizowaną i opłaconą przez firmę,

– z góry ustalone stawki. Jeśli znasz dobrze język obcy lub jesteś czynnym kierowcą, możesz zarobić dużo więcej, mając dodatkowo funkcję tłumacza lub kierowcy grupy.

Wybierasz ofertę i termin.

Po wysłaniu zgłoszenia pracownik biura (z Polski) kontaktuje się z Tobą w celu potwierdzenia terminu i ustalenia szczegółów wyjazdu.

Podpisujecie umowę-zlecenie.

Jak szukać ofert?

Rejestracja na stronie organizatora i przeglądanie ofert jest całkowicie BEZPŁATNE:

https://rekrutacja.invent.ag/SGAccount/Register?ref=cpBSYf

Aktualnie, kiedy studenci wracają na uczelnie, jest sporo wolnych fajnych ofert.

Osoby, które wolą najpierw sprawdzić jak wygląda organizacja, proces oraz sama praca, w warunkach polskich, znajdą również oferty krajowe.